Lipcowa zasiadka karpiowa

Posted by: Undercarp Category: Aktualności, Relacje z zasiadek Tags: , Comments: 0

Lipcowa zasiadka karpiowa

Na początku lipca wraz z Krzyśkiem i Natalią wybraliśmy się na spontaniczną zasiadkę na łowisko Krzyczki. Jako, że wcześniej miałem okazję już tam łowić, przed wyjazdem obraliśmy taktykę, która sprawdziła mi się we wrześniu ubiegłego roku i dała piękne ryby: 20.3 kg ,20.1 kg 17.5kg i 17 kg.

amur

Tym razem siedzieliśmy na innych stanowiskach niż poprzednio (st. 6,7,8). Na początku wysondowaliśmy dokładnie całą wodę którą mieliśmy do obłowienia. Łowisko podobnie jak każda żwirownia ma dość zróżnicowane dno a jak wiadomo wytypowanie odpowiedniego miejsca to połowa sukcesu, dlatego na badanie dna nie oszczędzaliśmy czasu . Już godzinę po wywiezieniu zestawów u mnie melduje się amur 9 kg a chwile później podobny u Krzyśka.

amur

Już wiedzieliśmy że miejsca które znaleźliśmy są idealne i teraz wystarczy czekać. Od tej chwili do nocy regularnie doławiamy kolejne ryby, wszystkie w granicach 7- 10 kg. Następnego dnia warunki pogodowe zmieniły się diametralnie, silny wiatr i deszcz nie pozwoliły drugiej nocy na wywiezienie zestawów. Jednakże, dało się zauważyć zależność między ilością brań a pogodą -czym gorsza pogoda tym więcej strzałów. Krysiek i Natalia praktycznie w ciągu godziny łapią po dublecie, a ja pierwszy raz doświadczam brania podczas napinania zestawu tuż po wywózce.

karp

Co ciekawe oprócz nas na łowisku siedziało jeszcze 5 karpiarzy i tylko jeden z nich złapał rybę. Punktowe nęcenie w tych samym miejscach od początku zasiadki przynosiło pożądane efekty, a w miejscach gdzie położone były zestawy aż do samego końca zasiadki wyraźnie było widać żerujące ryby. Najlepszymi miejscówkami okazało się wypłycenie w połowie wody oraz miejscówka przy zatopionych gałęziach i korzeniach drzew pod drugim brzegiem.

r5

Taktyka nęcenia i przynęty były dobrane perfekcyjnie. Niestety mimo sporej ilości brań nie mieliśmy szczęścia spotkania się z największymi rybami żyjącymi w tej wodzie, które gościły na macie już rok wcześniej. Przez dwie doby udało mi się się złowić 18 ryb , Krzyśkowi 8 i Natalii 9, co daje łącznie aż 35 sztuk !

karp golec

Brań mieliśmy oczywiście więcej, lecz niestety każdy z nas zaliczył kilka spinek. Do wykonania przyponów które stosowaliśmy przez całą zasiadkę użyliśmy rurek termokurczliwych , ochraniaczy antysplątaniowych i pierścieni do blowback rig’a od firmy Undercarp . Akcesoria wytrzymały mnóstwo siłowych holi, i sprawdziły się idealnie w warunkach jakie panują na tym łowisku.

undercarp opinie

Od razu po powrocie zaplanowaliśmy kolejną zasiadkę w tym miejscu i pojedziemy tam z nadzieją spotkania się z największymi okazami tej wody.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Share this post

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *