Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia niemalże każdy kupuje karpie w marketach na Wigilie. Na profilach wędkarskich w serwisach społecznościowych na portalach,forach a także na kanałach wędkarskich pojawiają się informację dotyczące świątecznej akcji, która ma polegać na “uwolnieniu karpia kupionego na Wigilie”

uwalnianie karpia

Coraz więcej ludzi zachęca do tego typu akcji aby kupionego karpia na święta w sklepie wypuścić do najbliższego jeziora,zalewu czy innej wody na której łowimy. Nie do końca jest to najlepsze rozwiązanie.

DLACZEGO NIE ?

  • Wiele ludzi nie zdaje sobie sprawę z tego że karpie przeznaczone do handlu, czyli te, które kupujemy w sklepach na święta nie są do końca zdrowe. Nie raz pewnie widziałeś karpia kupionego, który posiada wiele ran na swoim ciele i jest poobijany.
  • Karp ze sklepu, który zostanie wpuszczony do akwenu, w którym znajdują się inne ryby może przenieść na nie chorobę. W najgorszej sytuacji wszystkie ryby, które się zarażą chorobą mogą wyginąć.

FAKTY

  • Każdemu wydaje się że gdy uwolni karpia to zrobi dobry uczynek, lecz nie do końca tak jest, ponieważ tak jak wcześniej wspominaliśmy może zarazić inne dorodne gatunki wpływające w tej samej wodzie.
  • Lepiej kupić karpia z pewnego źródła na przykład z gospodarstwa rybackiego, które sprzedaje ryby na inne łowiska i takiego karpia wpuścić do zbiornika, gdzie najczęściej łowimy. W takiej sytuacji mamy pewność że karp, którego wpuściliśmy jest zdrowy i nie zagraża innym rybą.

MITY

  • Największym mitem, który jest nieprawdą są przekonania że karp handlowy ze sklepu jest zdrowy i nadaje się do wpuszczenia do zbiornika.

Podsumowując, mamy nadzieję że powyższe słowa znacznie zobrazują Wam całą akcję, która powtarza się co roku i po zastanowieniu się poprzecie nasze słowa.

Pozdrawiamy

Autor: Redakcja Portalu

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here