Kiedy wybieramy się na dłuższą karpiową zasiadkę to konieczne jest oznaczenie miejsca, w którym będziemy łowić oraz nęcić. Nie oznaczając łowiska nasze szanse na złowienie wielkiego okazu karpia maleją niemal do zera. Oznaczone miejsca ułatwia łowienie, ponieważ zawsze nęcimy i kładziemy nasz zestaw dokładnie w tym samym miejscu i karp podczas żerowania odszuka nasze miejsce oraz skusi się na nasze kuleczki. Ale żeby oznaczyć łowisko najpierw trzeba je odszukać na akwenie.
Najpopularniejszym sposobem na odszukanie ciekawego miejsca jest echosonda, zamocowana do łodzi lub pontonu ułatwi nam sprawę. Można też sondować łowisko z brzegu ale do określonej odległości, ponieważ rzucamy wędką na której jest zamontowany marker. Sposób sondowania z brzegu jest o wiele trudniejszy oraz nie pozwala nam na precyzyjne sondowanie jak przy użyciu echosondy. Oznaczanie łowiska markerem to najlepszy sposób aby wiedzieć gdzie nęciliśmy.
Jeżeli znajdziemy już ciekawe miejsce to musimy je oznaczyć ale jak? Istnieje wiele sposobów oznaczania łowiska, ja przedstawię trzy najpopularniejsze.
I. Możemy zapisać współrzędne naszego miejsca na GPS, jeżeli posiadamy.
II. Postawić marker karpiowy. Na rynku karpiowym można kupić przeróżne markery ale ja używam tradycyjnego, który swoim kształtem przypomina literę H.
III. Bardzo często spotykam nad wodą miejscówki oznaczone plastikowymi butelkami po napojach.
Inne markery karpiowe przeznaczone do badanie dna z rzutu a także wykorzystywane do oznaczania łowiska