Adrian Modzelewski przebywa na Rainbow i dziś złowił karpia karpia który waży 32 kg.

Jak to wyglądało ? Zobaczcie sami co pisze Adrian 🙂

” Marzenia? Moim cichym marzeniem było wyprzedzić swój wiek kilogramami karpiowego szczęścia… Dziś rano nadszedł ten dzień, tylko, że poprzeczka poszła nieco wyżej. Nowa życiówka 32kg wylądowała na mojej macie! Piękna, mocna walka do samego końca. Pierwszy raz kiedy go zobaczyłem, nie było nóg z waty, czułem uderzenie siekierą i nogi same się uginały. Kiedy wreszcie trafił do podbieraka nie mogłem uwierzyć, ani opanować drgawek… W zeszłym roku udało się pięknie zakończyć sezon, ale takiego rozpoczęcia nie mogłem sobie nawet wyśnić… Teraz w pełni mogę stwierdzić, iż sprzęt przeszedł chrzest w pełni oporowo. Nowy Lentus pięknie grał, a strzałówka Territory jak i moje ulubione haki Territory Long Shank wytrzymały bez zarzutu. W końcu ucichły potężne wichury. Temperatura cały czas spada i z dnia na dzień robi się chłodniej, woda na naszym stanowisku 7,8,9 waha się pomiędzy 5, a 6 stopni. Branie nastąpiło z rowu na 4 metrach, to samo co ostatnio – KeyCray z podbitym Citruzem. Chyba mam już swoją ulubioną kombinacje na rok 2017🙂 Każdemu życzę takich emocji nad wodą, nawet hejterom w końcu to też ludzie.

Pozdrawiam moje karpiowe i nie tylko karpiowe Mordeńki!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here