Łowienie wśród podwodnych roślinności jest bardzo trudne, ponieważ w każdym momencie podczas holu możemy stracić naszą rybę, która zapląta się w roślinnościach. Łowiąc w porośniętych łowiskach należy wybrać odpowiedni sprzęt oraz poznać techniki łowienia w tak trudnych warunkach.
MIEJSCE
Łowiąc na początku musimy znaleźć odpowiednie miejsce, w którym położymy nasze zestawy. Na zarośniętych łowiskach niezbędny będzie ponton do sondowania dna oraz do wywózki naszych zestawów. Musimy znaleźć pośród roślinności oczka z twardym dnem, ponieważ są to stu procentowe miejscówki karpi w roślinach. Po zmierzeniu głębokości wody oraz ustaleniu dna przez echosondę należy jeszcze raz obstukać dno tak zwanym “stukadełkiem” czyli ciężkim ciężarkiem aby dokładnie wiedzieć gdzie są rośliny a gdzie ich nie ma gdzie zaczyna się twarde dno a gdzie kończy. Najczęściej wśród podwodnej roślinności znajdziemy piaszczyste lub żwirowe twarde dna. Jeżeli łowisko już wybrane należy je oznaczyć. Zobacz jak oznaczyć łowisko klikając TUTAJ.
LINKA GŁÓWNA
Łowiąc w wodnych roślinnościach wskazane jest używanie plecionki, dzięki której będziemy mieli lepsze szanse na wyciągnięcie ryby a zwłaszcza wtedy gdy zapląta się w podwodnych roślinach. Plecionka w przeciwieństwie do żyłki także wspaniale wyrywa rośliny.
HAKI
Haki jakich użyjemy w porośniętych łowiskach muszą być bardzo ostre aby nie pozwoliły rybie na spięcie się podczas holu, gdy ryba “szaleje w roślinnościach”. Haczyki muszą być także bardzo wytrzymałe ze względu na rośliny.
ZESTAW
Najczęściej stosujemy zestawy z bezpiecznym klipsem. Tam gdzie jest podwodna roślinność polecam właśnie aby zastosować zestaw z bezpiecznym klipsem, który pozwoli na wypięcie się haczyka w przypadku gdy zapląta się wśród gęstej podwodnej roślinności. Niewątpliwe będzie także użycie leadcora lub przyponu strzałowego.
CIĘŻAREK
Łowiąc w roślinnościach stosuję ciężarki w kształcie pocisku, które spadając na dno nie zaczepiają się o rośliny.
NĘCENIE
Gdy łowimy wśród roślinności naszymi najczęstszymi miejscami są tzw oczka, o których wcześniej pisałem. To właśnie w nich będziemy nęcić nie wielką ilością zanęty nie większą jak 1 kg. Polecam aby używać zanęt dobrych firm oraz dodatkowo dopalać zanęty boosterami czy innymi dopalaczami, które dodatkowo będą uwalniały z siebie aromaty wspaniale wabiąc ryby w nasze łowisko. Używamy tak niewiele zanęty, ponieważ porośnięte miejsca to najczęstsze stołówki karpi, gdzie znajdują mnóstwo naturalnego pokarmu: małże, ślimaki oraz inne naturalne przysmaki.
PRZYNĘTY
W podwodnych roślinach najskuteczniejszą przynętą są pływające kulki proteinowe. A dlaczego nie tonące? Mianowicie dlatego że karpie w roślinnościach lepiej zauważą naszą przynętę oraz najczęściej pobierają pokarm z roślin czyli wszelkiego rodzaju ślimaki a nie z dna jak to najczęściej bywa.
HOL
Gdy już zatniemy naszą rybę nie mamy się nad czym długo zastanawiać tylko od razu wskakiwać w ponton i płynąc za rybą, która wariuje w krzakach. Często bywa tak wiem z własnego doświadczenia że ryba podczas stawiania kontry zaplątuje nasza linkę w roślinnościach. Płynąc pontonem najczęściej musimy odczepiać linkę z roślinności. Oczywiście można też holować rybę z brzegu ale to znacznie osłabia nasze szanse na wyholowanie ryby na brzeg, często bywa tak że popełnimy błąd np nie damy rybie luzu a ona zaplącze się w roślinnościach i po prostu się zrywa.