Jeżeli chcemy regularnie łowić okazy karpi, musimy wybrać odpowiednią strategię nęcenia w zależności od miejsca w którym będziemy łowić. Taktyka nęcenia w każdym miejscu jest inna i wymaga indywidualnego podejścia.

 

Na początku musimy rozpoznać nowe łowisko, dopiero później na podstawie zebranych dotychczas informacji wybrać taktykę nęcenia.  Taktyka nęcenia jest bardzo ważna bo to właśnie od niej zależy czy będziemy odnosić sukcesy w danym miejscu czy też nie. Nieodpowiednia taktyka nęcenia bardzo często kończy się porażką. Większość karpiarzy zrzuca wtedy winę na pogodę lub wiatr. Oczywiście wiatr i pogoda również wpływają na nasze brania. Ale zanim zrzucimy winę na pogodę, należy się głębiej przyjrzeć naszej taktyce nęcenia, którą stosowaliśmy, może to właśnie my popełniliśmy błąd? Przeanalizujmy teraz taktyki jakie warto stosować w poszczególnych miejscach.

Nęcenie punktowe

 

To właśnie nęcenie punktowe jest bardzo skuteczne głównie na małych zbiornikach oraz w pewnych miejscówkach, gdzie znamy drogę, którą porusza się karp podczas żerowania.

drzewo zwalone

Zwalone drzewa to książkowa miejscówka karpia:)

 

Nęceni punktowy stosujemy zazwyczaj, gdy wybieramy się na kilka godzin na ryba, ponieważ na dłuższą zasiadkę nie mamy czasu. Ale też nie koniecznie. Nęcimy punktowo też wtedy gdy nasza zasiadka trawa już długo a na brzegu nie pojawił się żaden okazały karp. Wtedy odszukujemy nowych miejscówek, gdzie naszym zdaniem karpie żerują są to najczęściej:  podwodne roślinności, okolice trzcin, zatopione drzewa.  Wymienione miejsca na pewno nas nie zawiodą. W tego typu miejscach wystarczy położyć zestaw z kulką i siatką lub woreczkiem PVA wypełnionym naszą zanętą. Poradzę aby w woreczek napełnić pelletetem rybnym np hallibut i dopalić go jeszcze boosterem .owocowym może być truskawka. Tego typu kombinacja na pewno przyniesie nam efekty nad wodą. Kombinacja smierdzącego pelletu z owocem jest skuteczna nawet na najcwańsze karpie.  Jeżeli nie posiadamy lub nie zabraliśmy nad wodę woreczków rozpuszczalnych o wystarczy w miejsce zestawu wystarczy sypnąć dosłowne 3-4 garstki naszej zanęty i czekać na głos sygnalizatora.

PVA

Taki woreczek w zupełności wystarczy

 

3 KOMENTARZE

  1. […] Na kilkugodzinnych zasiadkach jest wskazane używanie materiałów PVA. Podajemy zanętę w woreczkach po oto aby nie przekarmić karpie z wręcz przeciwnie zmusić je do pobierania naszego pokarmu. Pamiętajmy że nie nęcimy tutaj dywanowo używając wiadra zanęt, kulek proteinowych itp tylko punktowo. […]

  2. […] Nęcąc punktowo używamy znacznie mniej zanęty oraz podajemy zanęty skupiając się na jednym punkcie. Przede wszystkim na nęcenie punktowe możemy sobie pozwolić w małych akwenach, gdzie nie potrzebujemy dużej ilości zanęty aby zwabić karpie w nasze łowisko. W łowiskach w których jest bardzo duża populacja karpia oraz znamy ścieżki, którymi karpie w danym zbiorniku się poruszają. W takiej sytuacji także nęcimy punktowo.  W zimniejszych porach roku, gdy karpie nie są tak aktywne i znacznie mniej pobierają pokarmu to także nęcimy punktowo. Wspaniałym przykładem jest wczesna wiosna oraz późna jesień. W tym czasie karpie znacznie słabiej żerują oraz pobierają zdecydowanie mniej pokarmu niż w cieplejszych porach roku. Więcej o nęceniu punktowym TU. […]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here