W ostatnim czasie bardzo wiele słyszałem o nęceniu karpi “psią karmą”. Może to dziwnie zabrzmi ale na początku jak pierwszy raz przeczytałem w internecie o łowieniu karpi na psią karmę to nie mogło mi to dojść do głowy. Jednak na jesieni wybrałem się nad wodę i zabrałem ze sobą wcześniej przygotowaną w domu psią karmę, którą używałem do nęcenia za pomocą spoda oraz zakładałem na włos. Łowiłem na method feeder i powiem szczerze że karma przerosła moje oczekiwania.

Nigdy nie sądziłem że na psią karmę kiedyś złowię karpia. Miałem 5 brań z tego 3 karpie udało mi się złowić. nie były to jakieś duże okazy: 3 kg,5.80 kg oraz 4.5 kg, lecz jak widać coś się udało złowić czyli karma przeszła swoje pierwsze testy nad moim łowiskiem. Do łowienia karpi używałem karmę Frolic, która zdała egzamin 🙂

Jak przygotować psią karmę do łowienia ? 

Nie wiem czy wiecie ale sucha karma dla psów pływa, więc nadaje sie jedynie do nęcenia przy łowieniu z powierzchni :). Natomiast jeżeli chcemy nęcić karmą tak aby spadała na dno łowiska to musimy ją odpowiednio przygotować. Jest na to jednak bardzo prosty sposób a mianowicie wystarczy że zalejemy ją boosterem tylko oczywiście z umiarem żeby nie przesadzić. Karma wbije trochę płynnego dopalaczu i wtedy już nie pływa a idealnie upada na dno. Jeżeli chodzi o zapachy to możemy kombinować, ponieważ zalewają np. boosterem o aromacie truskawki tworzymy bardzo fajny zapach.

Pozdrawiam Serdecznie 

Janusz Nokulski 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here