IV Miting „KarpiarzeMartynce” 2016 – to już było i nie wróci więcej, ale w pamięci pozostanie na zawsze. My, rodzice Martynki, a w tym roku także organizatorzy tej imprezy, już myślimy nad jubileuszową „piąteczką”, ale serca i miłe wspomnienia wciąż krążą nad IV Mitingiem, więc chcieliśmy się nimi podzielić.
Mieliśmy pewne wątpliwości i w głowach mnóstwo pytań czy sobie poradzimy. Na szczęście znalazło się spore grono osób, które nas bardzo wspierało w organizacji. Sama impreza oraz przygotowania do niej wiele nas nauczyły i możemy śmiało powiedzieć, że ludzi o wielkich sercach nie brakuje. Człowiekiem, który wspierał nas cały rok i który zasługuje na szczególne podziękowania jest Sebastian Marcinkowski. Jego współpraca i rady były bardzo pomocne.
IV Miting odbywał się na Łowisku ExpertKarp Nekielka. Piękne i bardzo urokliwe miejsce. Cieszymy się, że właściciele Przemysław Hedrych i Marek Krawczyk udostępnili nam je bezpłatnie, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Impreza integracyjna rozpoczęła się w środę, ale przygotowania były już od wtorku. Firma Szim postawiła nam piękny, duży namiot, który pomieścił wszystkich. Dotarli też Piotrek i Julita z Karp Team Wrocław, którzy niestety nie mogli wystartować, ale wspomagali nas jak tylko mogli. Był też z nami Szymon Stasierski – uczestnik mitingowy zresztą, który bardzo umilił nam wieczór przedintegracyjny…ach, ten jego śpiew!
W środę zaczęło się….Uczestnicy i goście przybywali. Pierwsi dotarli Kajmany! No i kajmańska przyczepa, która w późniejszym czasie stała się miejscem spotkań całej dziecięcej ekipy 😉 Z godziny na godzinę gości było coraz więcej, a nasze serca rosły. Ten widok naprawdę rozbraja!
Każdy dostał pakiet startowy w postaci koszulek, bultonów i smyczy, a także upominki od firmy Under Carp . Wszystko to pięknie zapakowane, dzięki Adrianowi Śmiglowi ze Świata Karpia, który od początku wspiera działania dla Martynki. Koszulki natomiast ufundowała firma KIM Group i GoNet CRM. Bardzo nas tym wspomogli.
Podczas integracji cały czas można było coś przekąsić: smaczny wiejski chleb ufundowany przez Piekarnię AchimStaszak. Do tego pyszny smalec od firmy Nowicki Naturalnie. A to wszystko zagryźć kiszonym ogóreczkiem. Nie można zapomnieć też o bardzo dobrych pasztetach od firmy Profi.
Kto natomiast miał ochotę na coś słodkiego mógł uraczyć się pączkami, których wszędzie było pełno dzięki Tomaszowi Ludzkowskiemu.
O godz. 18 przyjechało coś bardziej konkretnego czyli catering w postaci szynek, ziemniaczków, kaszy i warzyw..do wyboru, co kto lubi. Było tego bardzo dużo i mamy nadzieję, że wszystkim smakowało. Sponsorem jedzonka był Robert Maciejewski firma RanSynchron. Serwowane było także piwko ufundowane przez Dariusza Wachowiaka z DA Gips System, jak również napoje od Piotrka Tucholskiego. Serdecznie dziękujemy Wam za wsparcie.
Na imprezę integracyjną dotarło wiele znanych nam już osób, z którymi miło było znów się zobaczyć, jak również sympatyczne spotkania i rozmowy z nowymi twarzami. Cieszy nas bardzo, że przybyliście na imprezę tak licznie. Każdy też złożył swój pamiątkowy podpis na fladze.
Wszystkiemu towarzyszyła muzyka dj Tomasza czyli Tomka Zwolińskiego, który zadbał o to by wszyscy świetnie się bawili. Były tańce, śpiewy, powalający rap w wykonaniu Pawła Łącznego z Elegance Carp Konin.
Wieczorem, gdy już zrobiło się ciemno, zaświeciło Wielkie Serce dla Martynki. Było to serce Waszej Dobroci, a dla nas, rodziców, niesamowicie wzruszająca chwila, która wraca bardzo często. Jesteście Wielcy!!! Na tym akcencie może zakończymy integrację, choć jeszcze by wiele opowiadać.
Czwartek to dzień rozpoczęcia zawodów, które odbyło się w obecności wszystkich uczestników. Losowanie prowadził sędzia główny IV Mitingu Mirosław Kaźmierski z pomocą drugiego sędziego Łukasza Malczyka, a wszystko to pod okiem kierownika zawodów Mariusza Szulca.
Dzięki tej zorganizowanej i cały czas uśmiechniętej trójcy całe zawody odbyły się w niesamowitej atmosferze. Zawsze pomocni i ogarnięci. Jesteście the best!
Podczas losowania zawitała też TVP Poznań, dzięki której jeszcze tego samego dnia mogliśmy zobaczyć IV Miting „KarpiarzeMartynce” w Teleskopie.
Gdy już wszyscy uczestnicy wylosowali miejsca nastąpiło rozjechanie się na stanowiska i rozkładanie sprzętu, a o godz.14 początek łowienia.
Na pierwszą rybę zawodów czekaliśmy do godz. 17 30. Złowiona została na stanowisku nr 7 przezPiotrka Kozłowskiego z Kajman Carp Teamu i był to karp o wadze 15,9 kg.
Po pierwszej dobie złowiono 12 ryb, natomiast po drugiej dobie liczba ta wzrosła do 37 sztuk. W międzyczasie czyli w sobotnie popołudnie postanowiliśmy zaprosić wszystkich uczestników na wspólne ognisko. Jedzonko na grilla zostało ufundowane przez sklepkarpiowy.pl Przemka Bździucha, za co bardzo mu dziękujemy. W tym miejscu podziękować też chcieliśmy jeszcze raz Mirkowi Kaźmierskiemu, który wypożyczył i dostarczył na miting wspaniałego i wielkiego grilla, a także termosy od swojego szefa Był też pyszny rosołek babci Kazi, na niego chętnych nie brakowało. Warto też wspomnieć o piątkowym leczo przygotowanym przez ciocię Monikę , które rozeszło się w mgnieniu oka.
Na sobotnim spotkaniu też było wesoło. Konkurencja w rzutki czyli rzucanie strzałkami do celu była chyba najbardziej oblegana. Na zwycięzcę czekała niespodzianka. Biesiada przy ognisku, rozmowy, muzyka… fajnie było. Jest co wspominać. Przejażdżka Martynkowym Wozem z Mirkowym nagłośnieniem i w poszukiwaniu zagubionych Kajmanów… tego też nie można pominąć. Jeżeli już jesteśmy przy Kajmanach, to chcemy też wspomnieć, że wspierają Martynkę od samego początku, co także uczynili w tym roku, przekazując darowiznę na subkonto.
Ale wróćmy do złowionych ryb. Choć nie wszystkim uczestnikom udało się złowić rybę, to mamy nadzieję, że byli zadowoleni z atmosfery na IV Mitingu. To dzięki Wam udało się.
A to główni zwycięzcy IV Mitingu:
Miejsce 1 – Marcin Laszczyk, Piotr Pupek
( st. nr 20 5 ryb waga 67,6 kg )
Miejsce 2 – Leszek Wasielewski, Czesław Hylak
( st. nr 9 5 ryb waga 64,4 k )
Miejsce 3 – Piotr Kozłowski, Maciej Olejniczak – Kajman Carp Team
( st. nr 7 5 ryb waga 57,0 kg )
BIG FISH – Czesław Hylak 22,2 kg
Najmniejsza ryba – Łukasz Bielak 5,3 kg
Pierwsza ryba – Piotr Kozłowski 15,9 kg
Łączna waga – 495,0 kg
Ilość sztuk – 46
Choć tak naprawdę u Martynki każdy może czuć się zwycięzcą, ponieważ sama obecność na tym Mitingu na to zasługuje. Dziękujemy raz jeszcze,że byliście razem z nami.
Zakończenie zawodów odbyło się w niedzielę o godz. 13. Było wiele wzruszeń. Mały Antoś, który dotarł jako gość specjalny wraz z tatą Adrianem , również karpiarzem i mamą Patrycją, przypomniał nam sytuację sprzed lat, gdy nasza Martynka była taka maleńka. Łzy nam ciekły niesamowicie. Antoś został obdarowany przez Martynkę bonem w wysokości 2000 zł na rehabilitację, która jest mu bardzo potrzebna, bo urodził się również tak jak ona z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Życzymy im dużo wytrwałości i siły, a małemu Antosiowi jak najwięcej zdrówka. Będziemy o Was pamiętać!
Z tego miejsca chcemy podziękować jeszcze raz firmie Normark Polska, która już po raz kolejny przekazała 1000 zł na subkonto Martynki w Fundacji Dzieciom „Pomagaj”.
Wsparcie dotarło też od Błażeja Borkowskiego firma La Boat. Pieniążki z aukcji łódki Barracuda w kwocie 2605 zł również zapewnią Martynce rehabilitację.
Wspominamy też tutaj o licytacji karpi, które wystawiło na aukcję Gospodarstwo Rybackie Gosławice, wylicytowane na kwotę 2300 zł przez Stowarzyszenie Sportowe Pobiedziski Klub Karpiowy. Aukcja odbyła się na targach Rybomania w Poznaniu, gdzie także wystawialiśmy się dzięki gościnności Piotra Kamińskiego.
Jeśli zakończenie to oczywiście wręczenie statuetek i nagród od sponsorów, którzy miło nas zaskoczyli. Ogromne podziękowania dla wszystkich. Nie będziemy ich tutaj wymieniać, żeby nikogo nie pominąć, ale można spojrzeć na baner, który mówi sam za siebie.
Nagród było tyle, że mogliśmy obdarować każdą drużynę. Chcemy dodać również, że nagrodą główną za I miejsce jest start w Mistrzostwach Polski w Wędkarstwie Karpiowycm PCM ufundowany przez PFWK.
Jeszcze wspomnimy tylko o naszych Paniach, które brały udział w zawodach. Dla nich były specjalne niespodzianki przygotowane od Darka Kołtko z Bieckiej Grupy Karpiowej. Od niego też niespodzianka dla Martynki – drewniany wyrzeźbiony karp, który towarzyszył nam na Nekielce i będzie piękną pamiątką zdobiącą jej pokój.
Podczas trwania zawodów można było nabyć losy, a nagrodą był namiot ufundowany przez firmę FOX. Zwycięzcą został Marcin Lechowicz. Gratulujemy!
Z darowizn za losy oraz kubków Martynka zebrała 2314 zł i 10 Euro.
Podsumowując zebrane środki z samego wpisowego, które wpłynęły bezpośrednio na subkonto Martynki w Fundacji to kwota 19 300 zł. Do tego należy też wliczyć wszystkie darowizny :
Łódka LaBoat 2605 zł
licytacja karpi z Gospodarstwa Rybackiego Gosławice 2300 zł
Normark Polska 1000 zł
Kajman Carp Team 500 zł
darowizny za losy i kubki 2314 zł i 10 Euro
Polonia Carp Champion 600 zł
SWK Opole 200 zł
Razem udało się zebrać na subkoncie 28 719 zł i 10 Euro. Jest to kwota, która zapewni rok intensywnej rehabilitacji, zakupu sprzętu rehabilitacyjnego i ortopedycznego, a także leków i środków pomocniczych.
I jeszcze jedna informacja. Pewna drużyna, startująca w IV Mitingu zaoferowała się, że pomogą w spełnieniu marzenia o zakupie specjalnego roweru, o którym Martynka marzy. Ale o tym wkrótce.
Serdecznie Wszystkim dziękujemy!!!
Na koniec prywatne podziękowanie dla naszej starszej córki Natalii, która też bardzo nas wspierała i pomagała w przygotowaniach, jak i na samych już zawodach jako kierownik biura.
Zapomnieliśmy o kimś? Z pewnością. O Martynce, dzięki której to Całe Wielkie Zamieszanie zwane IV Mitingiem Dobrych Serc „KarpiarzeMartynce” 2016 mogło zaistnieć.
MARTYNKO…DZIĘKUJEMY CI ! Twoi rodzice <3
Ale to już było i nie wróci więcej…więc dodamy po prostu….DO ZOBACZENIA NA
JUBILEUSZOWYM V MITINGU DOBRYCH SERC „KARPIARZEMARTYNCE” 2017
Ewelina i Tomasz Spaszewscy