“Przed samą majówką wybraliśmy się na łowisko Gosławice . W niedziele skończyły się tam zawody ,więc nie liczyliśmy na dużą ilość brań ,jednak okazało się inaczej 🙂
W sumie złowiliśmy z kolegą 20 ryb z czego tylko 2 były poniżej 10kg !
Ja dwukrotnie biłem swoją życiówkę która przed zasiadką wynosiła 14,8kg . Ostatecznie zatrzymała się na 18kg pełnołuskiego szczęścia :)!
Wszystkie moje ryby zostały złowione na kulkę Czaki z Genesis Carp .Jest to kula która daje mi niesamowite efekty odkąd tylko weszła na rynek ! Nęcone było OBFICIE kulami tonącymi 20mm Czaki ,pelletem pomarańczowym i orzechem tygrysim preparowanym z Genesis Carp . Dodatkowo do mixu dodawane były ziarna : kukurydza , rzepak i konopia . Jako przynęta służyła mi pojedyńcza kulka pop-up 15mm .
Pierwsza złowiona ryba i od razu życiówka ! Po pierwszym braniu miałem na macie pięknego ,ciemnego , Gosławickiego golca ,który jak się okazało podbił mój rekord życiowy o równy kilogram do 15,8kg :)!
Przez te 3 doby łowiliśmy regularnie ryby w przedziale 11-14kg . Padły pojedyńcze ryby 15kg .
Ostatniego ranka o 5 rano obudził nas dźwięk sygnalizatora na moich wędkach . Po wyłonieniu się pięknego pełnołuskiego karpia już wiedziałem że będzie to kolejna życiówka . Liczyłem jednak że ryba ma ponad 20kg,z czego słyną Gosławice . Włożyliśmy rybę do worka i położyliśmy się spać . Za około godzinę branie na wędkę kolegi i przy pomoście wyłania się kolejny piękny pełnołuski karpiszon i tak samo liczymy na +20kg . Jednak po zważeniu okazuje się że obie ryby mają po równe 18kg . Jeden krótki ,a gruby ,a drugi długi a zbity :D!
Z zasiadki wracamy zadowoleni i z planami ,aby jak najszybciej wrócić nad tą wodę po kolejne duże ryby”
Opis jak i zdjęcia nadesłał do nas
Rafał Ruta
Dziękujemy za nadesłane zdjęcia, wraz z opisem na naszą pocztę e-mailową redakcja@karpiarstwo.pl