Markery karpiowe służą miedzy innymi do oznaczania naszego łowiska. Mają także inne zastosowanie. Specjalistycznymi markerami możemy badać dno łowiska, dzięki czemu poznamy jego ukształtowanie. Na rynku karpiowym spotkamy bardzo wiele markerów wędkarskich. Jednak poniżej przedstawię markery najczęściej używane wśród karpiarzy. Niektóre z nich możemy kupić w sklepie już gotowe lub też zrobić samemu gdyż budowa takiego carp markera nie jest skomplikowane jeżeli mamy trochę czasu na zapoznanie się z jego konstrukcją i stworzenie go od podstaw samemu.

Nie ulega wątpliwości że są to najczęściej stosowane markery pośród karpiarzy. Dlaczego jednak tak jest? Tego typu oznaczniki łowiska mają specyficzną budową. Zbudowane są najczęściej z plastikowych rurek oraz na samym dole znajduje się ciężarek, który jest odpowiedzialny za utrzymanie naszego markera w jednej pozycji. Dzięki odpowiedniemu mocowaniu ciężarka ryby nie zapląta się w nim. W momencie gdy żyłka dotknie markera oraz ryba będzie stawiała opór to marker położy się do takiego momentu aż żyłka przejdzie za niego. Dzięki swojej niezawodności tego typu markery spotkamy najczęściej nad wodą. Są one zwykłe które posiadają odblask jak również te świecące czy bardziej zaawansowane z czujnikiem zmierzchu.

Ten rodzaj markerów ma swoją zalet, którą jest samoczynne rozwijanie się. Chatka po wróceniu do wody sama się rozwija do tego momentu aż ciężarek spadnie na dno. Jednak mają też swoją wadę. Marker w kształcie litery H nie jest umocowany na sztycy lecz najczęściej na tradycyjnej żyłce czy też sznurku, więc w przypadku gdy ryba wjedzie nam w markera to się nie położy. W takim przypadku nic nie zrobimy, ponieważ nasza linka główna owinie się wokół sznurka, który trzyma markera i ściągniemy rybę razem z markerem do brzegu.

Gdy łowimy z rzutu musimy jakoś wysondować dno. Właśnie do tego celu zostały stworzone specjalistyczne markery do sondowania dna. Na rynku karpiowym spotkamy bardzo wiele markerów w różnych kolorach oraz o różnych ciężarach przeznaczonych do łowienia na dalszych oraz krótszych dystansach.

Karpiarze mają przeróżne preferencje jeżeli chodzi o takie znaczniki.  Niektórzy zwracają uwagę na cenę danego produktu jeszcze dla innych ważne jest aby posiadał on element świecący w ciemności dzięki któremu bardzo łatwo będzie go zlokalizować jeżeli będziemy wywozili zestaw w nocy podczas wywózki.  Warto jeszcze pomyśleć podczas zakupu i wybrać taki marker który ma opcję przedłużenia czyli jeżeli łapiemy na głębokości 7-10 metrów to, żeby nie było problemu z dokupieniem dodatkowych elementów i wydłużeniem takiej tyczki.

Oczywiście jeżeli ktoś z Was ma wystarczająco dużo czasu to może taką tyczkę zrobić samemu.  Dokupić można tylko element świecący lub też poszczególne sekcje. Na różnych forach w internecie znajdziemy informację jak krok po kroku go skompletować.

Ma on bardzo proste zastosowanie jakim jest oznaczenie naszego łowiska. W szczególności przydaje się nam w nocy gdy musimy wywozić nasze zestawy daleko i bez oznaczenia miejsca gdzie nęcimy wywózka nie będzie możliwa, no chyba, że posiadamy łódkę z GPS.

Jak zapewne wiecie istnieją zarówno klasyczne świecące jak i też te które posiadają tak zwaną zmierzchówkę czyli czujnik zmierzchowy. Pierwsze z nich świecą cały czas, również w dzień. Jeżeli mamy dobrze dobraną moc światłą to spokojnie taki LED może nam świecić nawet do 30 dni czyli spokojnie zaliczymy kilkanaście zasiadek kilku dniowych. Dla osób które jeżdżą na rybny kilka razy do roku, baterie wystarczą nam na cały sezon. Druga opcja czyli z czujnikiem, światło takie wyłącza nam się w ciągu dnia. Opcja taka zwykle jest znacznie droższa od klasycznej świecącej tyczki z diodą LED.