Wędkarzom łowienie karpi w zimie kojarzy się z czymś nie wykonalnym. Po części mają rację bo szanse w porównaniu z ciepłymi miesiącami (np. lipiec) znacznie się różnią. Zimą ryby żerują łagodnie i przebywają w specyficznych dla siebie miejscach. Jak należy się do nich dobrać ? – Przeczytajcie 5-punktów, na które trzeba zwrócić uwagę.
1.Czuj się komfortowo
Na pierwszy rzut musimy zadbać o siebie. Zimą gdy przebywamy nad wodą prawie zawsze jest zimno! Wędkowanie musi sprawiać Tobie przyjemność -PAMIĘTAJ. Ubierz się bardzo ciepło, tak aby twój strój nie krępował twoich ruchów. Dużą uwagę trzeba zwrócić na obuwie, powinno być bardzo ciepłe i wygodne. To właśnie w kontakcie z zimnym podłożem możemy szybko wyziębić nasze ciało.
2.Dobra miejscówka to podstawa
Miejsce odgrywa tutaj kluczową rolę. Zimą karpie, z resztą jak i inne ryby gromadzą się w głębszych miejscach. Przykładowo jeśli zbiornik ma głębokość 8m to możemy spodziewać się brań z wyjść dołek-górka, jakichś podwodnych górek. Warto także położyć jeden zestaw (w przypadku takiej głębokości) przy górce wychodzącej na 5,5m. Oczywiście różnorodność miejsc poparta Waszymi przemyśleniami, doświadczeniami jest jak najbardziej trafna aby skutecznie wędkować. Wyżej podałem najbardziej charakterystyczne miejsca. O szukaniu miejsc możecie przeczytać w naszym innym artykule – kliknij tutaj.
3. Jak dużo nęcimy ?
W tym okresie pogodowym nęcimy, można powiedzieć jak najmniej. Przykładowo wywożąc zestaw łódką zanętową kładziemy do środka dwie małe garście naszego mixu zanętowego. Taki mix możemy zrobić z drobnego peletu 4mm, 8mm oraz 12mm dodając jeszcze zanętę wędkarską (ograniczona ilość kulek do 5szt- nie więcej). Tak dużo tego nie trzeba. Wystarczy wszystko wymieszać i puścić razem z naszym zestawem.
4. Zima – jakie zapachy ?
W zimie najbardziej popularnymi zapachami są śmierdziele. Oczywiście można łamać czymś słodkim (kilka razy byłem tego świadkiem), lecz najwięcej brań zawsze było na tzw. “śmierdziele”. Śmierdziele (dla lajków) to zapachy typu halibut, krewetka itp. kulki czy inne produkty produkowane na bazie pochodzenia zwierzęcego. Podczas chłodnych dni ryby potrzebują pokarmu bardziej obfitującego w składniki spożywcze, ponieważ w skrócie: chcą się najeść najbardziej małym nakładem siły – ryby bardzo wolno się przemieszczają. Dosyć często już przy końcu zimy sprawdzały mi się także przynęty o zapachu HOT (z dodatkiem pieprzu itp.)
5. Zestawy
Zestawy jak zwykle dobiera się odpowiednio do podłoża oraz do wielkości ryb. Będą się one jednak nieco różniły od tych letnich. Przede wszystkim powinny być trochę odchudzone. Czasem w ziemie ciężko dogodzić naszym karpiom. Nieraz biorą na malutkie jaskrawe pop-up`y innym razem na małe bałwanki, czasem zlewające się z dnem pojedyncze kulki, z resztą jak o każdej porze roku trzeba kombinować. Natomiast jeśli chodzi o same przynęty z reguły zakłada się małe, śmierdzące, niestety nie ma na to złotego środka. Jeśli o mnie chodzi, łowiąc na trzy kije zakładam tak: mały bałwanek, methoda, zwykła kulka.