Po długiej przerwie zimowej każdy z Nas jak najszybciej chce wyruszyć nad wodę na swoją pierwszą zasiadkę w roku i jedziemy oczywiście z nadzieją że uda nam się złowić pierwszego wiosennego karpia.
ŁOWIENIE KARPI WCZESNĄ WIOSNĄ TO WCALE NIE TAKIE PROSTE
Jednak łowienie karpi wczesną wiosną nie zawsze okazuje się takie proste. Pogody wiosenne bardzo szybko się zmieniają i przede wszystkim bardzo wpływają na brania karpi.
Wybór na pierwszą zasiadkę wiosenną padł na małą żwirownię, ponieważ jak wiecie im mniejszy akwen tym woda zdecydowanie szybciej się w nim nagrzewa a przy wyborze łowiska na wiosenną zasiadkę warto skupić się głównie na tych mniejszych wodach.
Wybór padł na łowisko Dzika Woda, które mieści się nieopodal Tarnowa.
Zasiadka trwała dwie doby. Sami zobaczcie relację wideo z zasiadki Michała.
Łowienie karpi wczesną wiosną nie zawsze okazuje się takie proste. Wiosenne pogody bardzo wpływają na brania wiosennych karpi i nie zawsze w tym okresie zwłaszcza wczesną wiosną udaje nam się przechytrzyć wiosennego karpia. Michał spędził na pierwszej zasiadce w tym roku 2 doby na łowisku dzika woda i nie miał kontaktu z rybą. Więcej zobaczycie na filmie zachęcamy do oglądania .
