Łowienie w pobliżu wysp

Okolice wysp zazwyczaj są bardzo często odwiedzane przez karpie. Na obrzeżach wysp karpie czują się bardzo bezpiecznie a także znajdują tam naturalne pożywienie. W takich miejscach najczęściej woda jest dosyć płytka, więc w upalne dni ryby się tam wygrzewają w promieniach ciepłego słońca.Płytkie miejsca także sprzyjają fotosyntezie i obfitości naturalnego pokarmu, więc bez wahania w takich miejscach warto łowić.

Dno w okolicach wysp najczęściej jest piaszczyste, lecz także nie brakuje mułu lub innej warstwy na przykład żwiru. Wszystko zależy od typu wody na jakiej łowimy. Nie ma co się zamartwiać, ponieważ karpie niemal zawsze przebywają w tych miejscach.

Jeżeli dno w naszym łowisku jest dosyć twarde, piaszczyste to najskuteczniejsze będą kulki tonące, lecz nie zawsze tak jest. Czasem musimy włożyć dużo pracy i podjąć kombinację aby złowić okazałego karpia.Dno muliste jak wiemy jest rodzajem dna na którym zalega warstwa mułu. Grubość warstwy muły nie zawsze jest taka sama. Zdarzają się łowiska w których na dnie zalega cienka kilkucentymetrowa warstwa czarnego puchu a także akweny w których dno jest silnie zamulone i warstwa mułu mierzy kilkadziesiąt centymetrów. W przypadku mulistego dna najczęściej łowimy na kulki pływające, lecz nie zawsze. Karp dzięki dobrze rozwiniętemu zmysłowi, którym jest węch potrafi wyczuć smakowity kąsek, który zalega pod grubą warstwą muły. Tak jak w poprzednim przypadku musimy metodą prób i błędów obrać najlepszą technikę połowu. Zdarzają się takie sytuacje że na dnie mulistym sprawdzają się zarówno kulki tonące jak i pływające.

fot.bałwanki także bywają skuteczne

Łowiąc w okolicach wysp osobiście zazwyczaj jeden z zestawów kładę niemal przy samem wyspie. Około 5-10 metrów od niej.Jest to miejsce, które karpie odwiedzają, ponieważ jak już wcześniej wspominałem czują się tak bardzo bezpiecznie.

Drugi zestaw staram się zawsze położyć tuż u podnóża wyspy czyli w miejscu gdzie zaczyna się płytka woda. Jest to miejsce oddalone od wyspy, niemal skrajna część, która karpie rzadziej odwiedzają. W takim miejscu mamy większą szansę na złowienie większego karpia. Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i czekać na branie dużego miśka.

fot.lokowanie zestawu

Co do taktyki nęcenia jak każdy z Was wie nie ma jakiegoś stałego przepisu. Na każdej wodzie musimy dostosować się do warunków panujących w akwenie i dopiero wtedy rozpocząć proces nęcenia.Jednak najczęściej nęcę w miarę punktowo a także w okół zestawu w obrębie około 2-5 rozsypuję pojedyncze kulki. Ilość zanęty jak już wcześniej wspominałem zależy od warunków panujących na danej wodzie a także od populacji występujących ryb. W tym wypadku interesują Nas karpie. Niemal zawsze w tego typu sytuacjach przeznaczam na zestaw około kilograma zanęty a czasem nawet więcej. W skład mojej zanęty wchodzą kulki proteinowe, pellet a także gotowane ziarna. Najczęściej kukurydza oraz konopie.

Podsumowując, warto łowić w okolicach wysp, ponieważ w tego typu miejscach mamy szanse na złowienie dużego karpia. Jednak musimy się uzbroić w cierpliwość i obrać odpowiednią taktykę, która jest kluczem do naszego sukcesu.